Krykiet w Irlandii czyta się jak poezję, czasem chaotyczną, często przerywaną, ale zawsze z uczciwą pasją. To lato nie było wyjątkiem. Irlandzcy kibice stali w deszczu, śpiewali swoje piosenki i dopingowali każde pstryknięcie, uderzenie czy drive. Cierpieli, celebrowali magiczne momenty i teraz siedzą przy punkcie końcowym tej narracji T20I.
21 września 2025 roku The Village w Malahide stanie się koloseum marzeń. Przed ostatnim meczem Irlandia przegrywa serię 0-1 po tym, jak pierwszy mecz wymknął się spod kontroli, a wynik 196 został osiągnięty, zanim drugi mecz został przerwany przed rozpoczęciem. Dla gospodarzy to nie jest tylko kolejny mecz; to szansa, by pokazać, że mogą zdetronizować jeden z najlepszych współczesnych zespołów w historii krykieta. Dla Anglii chodzi o stylowe zakończenie letniej trasy; chodzi o wywarcie kontroli przed przygotowaniami do Ashes.
Jak powerplay w krykiecie, ten bonus ma na celu stworzenie wczesnego impetu. Więc, czy jesteś z angielskim taranem, czy z irlandzkim, odpornym duchem uciśnionych, Stake nigdy nie pozwoli, aby gra się zatrzymała, gdy padną kije. Zarejestruj się, postaw, zakręć i usiądź, aby cieszyć się akcją, także poza boiskiem.
Zapowiedź Irlandii: Walka o letnie odkupienie
Historia irlandzkiego krykieta to zazwyczaj walka z przeciwnościami losu. Nie posiadają oni finansowej siły ani płótna potentatów, ale nadrabiają determinacją, entuzjazmem i niezachwianą wolą.
W pierwszym meczu T20I irlandzka gra kijem wreszcie wzbudziła pewne emocje. Harry Tector, mając zaledwie 25 lat, wyrasta na następną gwiazdę irlandzkiej gry kijem. Jego 61 punktów z 36 piłek, nie były to potężne uderzenia, ale destrukcyjna gra kijem, była rozważna i miażdżąca. Wybierał swoje momenty, wykorzystywał słabą grę miotaczy i grał rolę kotwicy jak stary profesjonalista. Jego partner, Lorcan Tucker, był fajerwerkiem i pewnym 55 punktów, w tym czterema potężnymi szóstkami, z których każda wzbudzała szał w Malahide.
Kapitan Paul Stirling nadal pozostaje sercem i duszą tej drużyny. Jego 34 punkty w pierwszym meczu dały ostrzeżenie, że wciąż może prowadzić swoją drużynę naprzód. Mając to na uwadze, wie, że musi zagrać znaczącą partię, jeśli Irlandia ma pokonać Anglię. To jego domowy kontekst; to jego pole bitwy.
Problem Irlandii leży w ich grze miotaczy. Graham Hume był solidny, zdobywając kilka bramek, ale nie otrzymał wystarczającego wsparcia. Matthew Humphreys, młody i utalentowany leworęczny miotacz, w pewnych momentach wyglądał obiecująco, ale ma takich graczy jak Craig Young i Barry McCarthy, którzy muszą go wspierać. Jeśli Irlandia chce stworzyć zakończenie jak z bajki, ich miotacze będą musieli zdobyć wczesne bramki i powstrzymać Salt i Buttlera, zanim się rozkręcą.
Przewidywana XI (Irlandia):
Paul Stirling (kapitan), Ross Adair, Harry Tector, Lorcan Tucker (broniący), George Dockrell, Curtis Campher, Gareth Delany, Barry McCarthy, Graham Hume, Matthew Humphreys i Craig Young.
Zapowiedź Anglii: Niezwykle bezwzględni i gotowi
Anglia przybyła do Dublina jak doświadczeni wojownicy. Widzieli wszystko – Puchary Świata, Ashes, dramatyczne końcówki na ostatniej piłce – a jednak każda seria wydaje się być kolejną okazją do pokazania swojej głębi składu.
Phil Salt to nazwisko, o którym wszyscy mówią. Jego 89 punktów z 46 piłek w pierwszym meczu to nie była tylko gra; to była demolka. Atakował irlandzkich miotaczy z jasnością, która wiele mówiła. Salt to nie tylko punkty; on nadaje nastrój i ton.
Na czele angielskiego składu kijowego znajdzie się Jos Buttler, mistrz opanowanej agresji. Szybkie 28 punktów Buttlera w pierwszym meczu pomogło Saltowi rozpocząć eksplozywną grę. Ci dwaj tworzą jedną z najgroźniejszych par otwierających w światowym krykiecie.
Ale siła Anglii nie kończy się na szczycie. Środek składu, w skład którego wchodzą Sam Curran, Tom Banton, Will Jacks i Jamie Overton, to środek składu zaprojektowany do niszczenia. W szczególności Curran może być zwycięzcą meczu zarówno kijem, jak i piłką w ciągu kilku overów.
Następnie jest atak miotaczy, łączący finezję i ogień. Adil Rashid jest od lat czołowym miotaczem spinowym Anglii i jest uzupełniany przez Liama Dawsona w kwestii kontroli, a następnie masz Luke'a Wooda, który zapewnia szybsze tempo, i Jamie Overtona, który dodaje więcej ognia do ataku. Mając głębię w składzie kijowym, Anglia będzie miała również sprytny atak miotaczy.
Przewidywana XI Anglii
Phil Salt, Jos Buttler (broniący), Jacob Bethell (kapitan), Rehan Ahmed, Tom Banton, Sam Curran, Will Jacks, Jamie Overton, Liam Dawson, Adil Rashid, Luke Wood
Raport o pogodzie i boisku — Finał w Dublinie
Po rozczarowaniu nieustannym deszczem aż do przerwy na herbatę w drugim meczu T20I, prognozy wyglądają znacznie lepiej. Niedziela zapowiada się na czyste niebo i temperatury około 13°C. Chociaż jest chłodno, będzie wystarczająco sucho na cały dzień gry.
Zazwyczaj boisko w The Village jest rajem dla pałkarzy, ale niedawne opady deszczu mogą wprowadzić pewną nieprzewidywalność na początku. Spodziewam się, że miotacze będą wykonywać z winem w pochmurnych warunkach, ale po tym, jak nawierzchnia się zepsuje i piłka straci swoją twardość, zaczną padać punkty. Jednak myślę, że wynik w okolicach par score 200 jest prawdopodobny, co oznacza, że rzut monetą będzie miał znaczenie. Obaj kapitanowie będą chcieli rzucić pierwszy i wtedy będą pewni, że ich linia pałkarzy dogoni wynik pod światłami.
Obserwacja pola bitwy
Irlandia
Harry Tector — W formie pałkarz, który trzyma rękę irlandzkiej gry kijem na swoim ramieniu.
Lorcan Tucker — Nieustraszony uderzający, który potrafi zniszczyć miotaczy spinowych w środkowych overach.
Graham Hume — Będzie miotaczem szybkim, na którym będzie polegano, by przełamać partnerstwa na boisku.
Anglia
Phil Salt — Gwiazda serii, uderzająca ze skutecznością bliską 200 w tym sezonie.
Jos Buttler — Spokojny, destrukcyjny i najbardziej niezawodny atut Anglii w pogoni.
Sam Curran — Kompleksowy zawodnik, który może być równie niebezpieczny z piłką, co z kijem.
Bezpośrednie starcia
Rozegrane mecze T20I: 4
Wygrane Irlandii: 1
Wygrane Anglii: 1
Bez rozstrzygnięcia: 2
Chociaż mają podobny bilans, Anglia jest lepszą drużyną od kilku lat. Jedyna wygrana Irlandii miała miejsce dawno temu i wciąż istnieje przepaść w doświadczeniu między obiema drużynami. Jednak dla Irlandii zwycięstwo w tym meczu byłoby symbolicznym dowodem na to, że potrafią grać z najlepszymi na swoim poziomie.
Kursy na mecz i prognoza
- Prawdopodobieństwo wygranej: Irlandia 9% Anglia 91%
- Najlepszy zakład: Anglia wygrywa serię 2-0.
Zakłady na najlepszego pałkarza
Phil Salt (Anglia): Najlepszy zakład na zdobycie 50+. Jest w świetnej formie.
Harry Tector (Irlandia): Rozsądna wartość jako najlepszy strzelec dla Irlandii.
Zakłady na najlepszego miotacza
Adi i Rashid (Anglia): Miotacz wygrywający mecze w środkowych overach i solidny zakład na rynku bramek.
Graham Hume (Irlandia): Najlepsza szansa Irlandii na zdobycie bramek w tym meczu.
Specjalne
Łączna liczba szóstek w meczu: Powyżej 15 (obie drużyny będą miały agresywnych pałkarzy do gry).
Anglia dogoniła wynik w mniej niż 19 overach.
Szerszy kontekst: Poza Dublinem
Finał tej serii to nie tylko sprawa Anglii i Irlandii. Dla angielskiej drużyny oznacza to ostatni bieg przed ogłoszeniem składu na Ashes. Wielka forma, zwłaszcza ze strony zawodników z marginesu, takich jak Salt czy Overton, może zagwarantować im lot do Australii.
Dla Irlandii chodzi o impet. Zwycięstwo oświetli ich kalendarz krykietowy, zwiększy wiarę zawodników i zapewni kibicom coś do świętowania po sezonie skróconym przez deszcz.
Ostateczna prognoza meczu
The Village jest gotowe. Kibice są gotowi. Zawodnicy są gotowi. Niedziela będzie albo jednostronna i pełna angielskiej dominacji, albo dramatycznym zwrotem akcji, który wstrząśnie światem krykieta.